Często dostaję wiadomości od kobiet dotyczące życia seksualnego.

Ostatnia z nich tyczyła się problemu dotyczącego nadmiernej chęci seksu, a właściwie, jakby popatrzeć z drugiej strony relacji: niechęci partnerki do współżycia. Zastanawiałam się dosyć długo, dlaczego korelacja ta w dużej mierze zależna jest względem płci. Kobiety, to te, które zazwyczaj wykazują postawę pasywną, a mężczyźni wręcz odwrotnie.

Spotkaliście się kiedyś z sytuacją, w której to mężczyzna odmawia seksu?

Jestem kobietą, ale kobietą, która doskonale rozumie facetów. Aby móc przybliżyć wam wszystkim rozumienie tej płci, wystarczy postawić się na ich miejscu i zastanowić nad samopoczuciem w danej sytuacji.

Jesteś mężczyzną. Masz partnerkę od kilku lat. Na samym początku związku było cudownie. Kochaliście się dziennie, właściwie nawet kilka razy dziennie, a od pewnego czasu wszystko zaczęło się zmieniać.

Leżysz ze swoją dziewczyną, przytulając się i czujesz, że masz ochotę na coś więcej. Zaczyna się gra wstępna, na którą twoja dziewczyna reaguje z prowizorycznym zadowolenie.

A co dzieje się później?

Przechodzisz do dalszego etapu i nagle słyszysz słowa “nie mam ochoty”.

Myślisz sobie, w porządku, jeśli nie chce, to odpuszczę, może rzeczywiście nie ma ochoty i źle zinterpretowałem jej zachowanie. Sytuacja zaczyna się powtarzać coraz częściej, a ty zaczynasz się denerwować. Twoja partnerka nie rozumie dlaczego ciągle nalegasz i wydaje jej się, że jedyne na czym ci zależy to właśnie seks.

Ty nie rozumiesz, dlaczego twoja partnerka odmawia współżycia.

Nie rozumiesz o co chodzi jej. Zaczyna się etap niewyjaśnionych spraw i wzajemnego braku zrozumienia, który prowadzi do napiętej atmosfery i wzmożonych kłótni. Ty nie rozumiesz jej, a ona nie rozumie ciebie.

CHYBA NADESZŁA PORA NA POWAŻNĄ ROZMOWĘ, DOTYCZĄCĄ WZAJEMNYCH POTRZEB.

Każdy z nas ma inne potrzeby.

Każdy z nas inaczej reaguje na komunikaty werbalne i niewerbalne.

Każdy z nas inaczej interpretuje zachowania.

Rozumiecie już o co chodzi?

Odmawiając współżycia swojemu partnerowi, doprowadzasz go do sytuacji, w której zaczyna wątpić. Wątpić w zarówno uczucie, jak i własną atrakcyjność. Zaczyna zastanawiać się nad tym, czy robi coś źle, czy może twoja miłość do niego zaczyna przemijać. Ty, unikając życia seksualnego, nieświadomie oddalasz się od niego.

A dlaczego właściwie to robisz?

Przyczyn braku chęci współżycia ze strony damskiej może być kilka:

• fazowość pożądania kobiecego tzn. zależność ilości libido względem określonego momentu życia
• czynniki biologiczne ( cykl menstruacyjny, menopauza, przewlekłe choroby)
• responsywne pożądanie seksualne czyli nagły wzrost libido, niezależny od czynników zewnętrznych

Wymienione powyżej czynniki są związane z biologicznym wytłumaczeniem obniżonego libido. Można oczywiście wymienić także takie, które zakorzenienia swoje mają w umyśle. Dotyczą one atrakcyjności partnera, wątpliwości względem niego oraz podświadomej irytacji zachowaniem drugiej osoby, która w znacznym stopniu może oddziaływać na pożądanie.

To co mamy zrobić?

Najlepszą i najprostszą metodą rozwiązania każdego nieporozumienia jest rozmowa, ale zanim się ona odbędzie, ważne jest aby poznać siebie i zrozumieć własne postępowanie. Zastanowić się nad tym, dlaczego poziom twojego libido spadł i znaleźć tego przyczynę. Aby ułatwić sobie jej znalezienie, warto zadać samemu sobie kilka pytań :

1. Kiedy zauważyłam spadek libido?
2. Jakie wydarzenia odbyły się w tym okresie?
3. Które z nich mogły mieć realny wpływ na obniżone pożądanie?
4. Czy mój związek zmienia się?
5. Jak wyglądała moja relacja z partnerem na początku związku, a jak wygląda teraz?
6. Czy moje uczucia względem mojego partnera zmieniły się?
7. Czy spadło mi poczucie własnej wartości i pewności siebie?

Jeśli odpowiesz sobie szczerze na wszystkie powyższe pytania, powinnaś dostać odpowiedzi, których szukasz. Już teraz możesz przejść do rozmowy i dążyć do tego, aby twój związek się tylko rozwijał.

. . .

Kobieto, pamiętaj, że mężczyzna bardziej niż ty potrzebują seksu. Dla niego to sposób odreagowania. Zrozum, że im bardziej będziesz mu odbierała możliwość współżycia, tym bardziej będzie nalegał. Zwiększy to także szanse na to, że wasza relacja będzie podupadać.

Mężczyzno, pamiętaj, że kobieta inaczej funkcjonuje od ciebie. To, że nie ma ochoty na seks, nie musi wcale świadczyć o tym, że jest coś na rzeczy. Może być to zależne od jej życiowej fazy bądź innych czynników biologicznych. Jeśli zauważysz natomiast, że zachowuje się inaczej i dystansuje się, nie tylko pod względem współżycia- porozmawiaj z nią. Kobiety kochają rozmowy.

Kochajmy się i nie pozwólmy na to, aby cokolwiek zniszczyło nasze pożądanie. W końcu seks to jedna z najprzyjemniejszych funkcji życiowych.