Jak komunikować się w związku?

by Psychologia PL0 comments

-“Nie krzycz na mnie”– powiedział zdenerwowany mężczyzna

-“Ja nie krzyczę”– krzyknęła kobieta

-“Nie słyszysz siebie, od kilku minut się wydzierasz”

-“Tak samo jak ty”

Emocje górują, a my nie jesteśmy ich świadomi podczas kłótni. Powyższy dialog jest dość odzwierciedlającą komunikacją pomiędzy dwojgiem osób.

Rozmowa zaczyna się spokojnie, do momentu niedomówień i niezgody zdań- to właśnie chwila w której przestajemy racjonalnie myśleć i nasze decyzje związane z tonem i natężeniem głosu dobrowolnie się zmieniają.

Właśnie wtedy kierują nami nasze nieokiełznane emocje z którymi nie jesteśmy w stanie sobie poradzić, i co wcześniej podkreśliłam, nie jesteśmy ich świadomi.

Jak zatem powinniśmy komunikować się w związkach, aby nasza relacja była głębsza i stabilniejsza? Jak powinniśmy rozmawiać, żeby do siebie dotrzeć i się zrozumieć?

  • Świadomie
  • Jasno
  • Spokojnie

“Domyśl się” to chyba zwrot idealnie pasujący do kobiet, bo która kobieta nie frustruje się kiedy jej partner nie rozumie o co jest zła.

Niestety nigdy tego nie zmienimy, bo taka natura mężczyzn. Aby dojść do swojego błędu, mężczyźni potrzebują prosto skonstruowanych komunikatów, które pozwolą im poznać popełnione błędy i potrzeby drugiej osoby.

Kobiety mają zresztą podobnie, tylko o tym się nie mówi, bo który partner powie swojej partnerce wyżej wymienione słowa?

ŻADEN

Kobiety są nauczone tego, że za każdym razem kiedy coś nie pasuje ich partnerom otrzymują komunikat, a same tego nie robią ponieważ twierdzą, że popełniony przez mężczyznę błąd jest oczywisty.

Jest to swojego rodzaju hipokryzja, nieświadomej hipokryzji. Kobieta oczekuje od swojego partnera czegoś, czego sama nie musi spełniać, a kiedy on nie potrafi tego dokonać, denerwuje się i ma do niego pretensje. Bezpodstawne pretensje.

Sytuacja oczywiście może być odwrócona, nie chodzi tutaj o kategoryzowanie cech do jednej z płci, aczkolwiek trzeba podkreślić istotę konstrukcji mózgu i jego różnice skłaniające się ku płci.

Wróćmy zatem do mężczyzn, którzy sami nie domyślili się tego czego rzekomo powinni i dochodzi do kłótni. Kłótnia kojarzy nam się z krzykiem, z awanturą, z nerwami, a czy nie zastanawialiście się jakby wyglądała ona bez tych trzech czynników? Czy spokój i stonowanie nie byłoby lepszym i sensowniejszym rozwiązaniem problemów? Czy potrafimy się w taki sposób kłócić?

I w zasadzie najważniejsze pytanie:

Czy to dalej będzie kłótnia?

Odpowiedź brzmi: TAK.

Kłótnia wedle definicji to konflikt pomiędzy dwojgiem ludzi, który tworzy się poprzez odmienne poglądy i brak kompromisów. Wszystkie emocje zawarte w niej są skutkiem ubocznym nieradzenia sobie z poprawną komunikacją i nerwami.

Można temu dosyć łatwo zaradzić, jeśli tylko są chęci z dwóch stron konfliktu. Najskuteczniejszą metodą aby zaoszczędzić nerwy jest wyjście z pomieszczenia na 15 minut i uspokojenie się. Głębokie oddechy i przywrócenie standardowego tętna i bicia serca sprawi, że racjonalniej będziemy podchodzić do tematu sporu, nie obwiniając o wszystko drugiej strony.

Kiedy zatem nadejdzie idealny moment aby wyjść i się uspokoić? Czujesz mocne nerwy, przestajesz sobie z nimi radzić, twoje serce wali z całej siły, a ręce się pocą. Czujesz przypływ krwi do głowy i wiesz, że zaraz wybuchniesz.

To właśnie ten idealny moment, aby wyjść i odreagować ponieważ w takim stanie nie dojdziesz do porozumienia ze swoim partnerem, a jeśli nawet dojdziesz, nie będzie to w pełni świadomy proces i być może po czasie będziesz żałować wypowiedzianych w nerwach słów.

A co z mówieniem o własnych potrzebach? Ilu z wam mówi swojemu partnerowi czego oczekuje? Co mu przeszkadza? Co chciałby zmienić w związku? Jeśli już komunikujecie takie sygnały, to w jaki sposób? Duża część osób liczy na zmianę, zupełnie się do niej nie przykładając. Jak zatem taki proces ma zaistnieć, skoro póki co istnieje tylko jedna rzecz:

NIEWIEDZA.

I to niewiedza, która stając się wiedzą najprawdopodobniej byłaby źle przedstawiona. Bardzo często spotykam się z sytuacją kiedy partner prosi drugiego o zmianę, ale właśnie złą, niedziałającą i nieadekwatną metodą.

Komunikaty możemy przedstawiać na dwa sposoby: mówiąc o sobie i mówiąc o drugiej osobie. Przypatrzcie się dwóm, poniższym zdaniom i oceńcie, które według was jest poprawniejszą formą.

“ Chciałabym ci coś powiedzieć. Czuje się zaniedbywana ponieważ poświęcasz mi mało czasu. Jest mi z tego powodu smutno i czuje się źle. Może także wynikać z tego moja irytacja skierowana ku tobie. Bardzo bym chciała, żebyś się nad tym zastanowił i uszanował moje odczucia.”

“Zaniedbujesz mnie i poświęcasz mi mało czasu. Cały czas się kłócimy i chyba nie jest między nami dobrze. Zmień się i zmień swoje podejście do mnie”

W pierwszym komunikacie, który jest tym poprawnym wyrażamy swoje własne odczucia mówiąc o sobie. Nie wytykamy błędów partnera, tylko podkreślamy towarzyszące nam emocje. Drugi komunikat jest obwiniający i skupiający się na zachowaniu partnera. Komunikaty nastawione są na drugą osobę, nie zważając na własne odczucia.

Bardzo istotne jest pokazanie drugiej osobie co czujesz i do czego jego zachowania prowadzą. Taka komunikacja prowadzi do chęci zmiany drugiej osoby ponieważ nie czuje się obwiniana. Przemyślcie wszystkie czynniki wpływające na poprawność i skuteczność komunikacji i zastanówcie się, które z nich warto by było wprowadzić do swojego związku.

Ostatnia sprawa, najbardziej błaha i najważniejsza…

„Codziennie rano powtarzam sobie: Żadna z rzeczy, które dzisiaj powiem, niczego mnie nie nauczy. Jeśli zatem chcę dowiedzieć się czegoś nowego, to muszę słuchać”. – Larry King

SŁUCHAJCIE SIEBIE WZAJEMNIE

 

Aneta Sznicer

Aneta Sznicer

Founder of Mood & Read, HR specialist, copywriter, marketer, and soon to be psychologist. I help people achieve their goals by teaching social skills. Personally, I love playing the piano, dancing and singing. Anything to do with music helps me to find myself in reality. If you listen carefully, you will be able to hear your emotions. If you are able to hear them, you will know yourself even better and stronger. Thank you for visiting my website. It is a pleasure to get to know you.

Contact us – we are here for you.

We offer copywriting services and business psychology training. Let’s talk 🙂

0 Comments

Submit a Comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *